Adrian Kołodziej

Nikt nie kocha, kiedy film w telewizji nagle zostaje powstrzymany przez blok reklam. Ale jeszcze bardziej irytujące bywają reklamy www. To kłopotliwe, w internecie wszystkie chwyty są dozwolone. Albo prawie wszystkie… Promocje, jakie rozpraszają naszą profesjonalną uwagę albo blokują na jakiś czas przeglądarkę, są uznawane za nieetyczne. Ich obecność w przestrzeni www jest niezmiernie krytykowana, a powiązane strony nieprawidłowo na tym wychodzą. Dlatego każda szanująca się firma rezygnuje z tego typu praktyk. Denerwująca reklama w Internecie z pewnością nie świadczy o profesjonalizmie, właśnie dlatego rozpocznij współpracę ze profesjonalistami - Adrian Kołodziej. Typowym przykładem nieetycznej promocji są okna, które nieoczekiwanie wypełniają cały ekran komputera. Są w stanie również uciekać przed kursorem myszy, czy też przypominać komunikat o błędzie. Niekiedy wykorzystuje się także metodę łączenia z jedną stroną internetową www wielu banerów, porozrzucanych w sieci. Stanowi to poważne nadużycie technologii Flash. To tylko kilka propozycji, z których korzystają oszuści. Jednak o wiele gorszym problemem jest piractwo. Co poniektóre hiperłącza, które przypominają banery, to tak ściśle mówiąc programy szpiegowskie. Mogą też spowodować infekowanie komputera wirusem. Tego typu działanie są już do głębi nielegalne. Jak widać, reklama w sieci może nie tylko drażnić. Bywa też niebezpieczna.